Żeglarskie przeżycia autora stały się kanwą napisanej w 1965 roku powieści „Każdy miał wakacje”. Nie wiemy, dlaczego wtedy Zdzisław Morawski nie skierował jej do druku. Dostępna stała się dopiero teraz, po śmierci Zdzisława i Marii Morawskich, dzięki życzliwości wnuka – Macieja Morawskiego, właściciela praw autorskich, który z kochającym dziadkiem przed laty także przyjeżdżał do wsi Długie.
tekst: Zdzisław Morawski, 2018 rok